Podsumowanie 2. kolejki I oraz II ligi

Podsumowanie 2. kolejki I oraz II ligi

II kolejka Ligi Halowej LZS Gmina Oława z powodów czysto technicznych rozbita została na dwie niedziele. A mianowicie w pierwotnym terminie (tj. 13.12.2015) zawody przerwał prąd, a właściwie jego brak.

Tego dnia udało się rozegrać tylko 4 spotkania II ligi. Wysoką formę potwierdził zespół Jagienki, w którym prym wiódł zawodnik na co dzień grający w Miedzi Legnica - Lucjan Zieliński, zdobywca 3 bramek i autor 4 asyst. Ostatecznie Jagienka pokonała Jimi Team w stosunku 9:2 - to druga porażka z rzędu zespołu, który w ubiegłym sezonie jak równy z równym mierzył się w I lidze. Po kilku roszadach w składzie ciekawie wyglądał M$ Biznes; trio Rudnicki - Sorbian - Szołdra pokazało, że może być groźne dla każdego, a ich zespół pewnie pokonał Suwmiarkę Godzikowice 4:2. Zgodnie z planem wygrał też Domaniów, ogrywając Husarię 2:0. W derbach Gminy Siechnice lepsza okazała się drużyna ze św. Katarzyny, która w stosunku 5:2 wygrała z ekipą Siechnic. W przedostatnim meczu 2. ligi Oleśnica Mała już po 4 minutach prowadziła 3:0 z Życiem Osiedli i pewnie wynik byłby jeszcze wyższy, gdyby nie wyżej opisany powód przerwania meczów. Obydwie drużyny zgodziły się na to, by dokończyć spotkanie w pełnym wymiarze czasowym, zaczynając od wyniku widniejącego na tablicy w trakcie awarii prądu. Skazywani na pożarcie zawodnicy Życia Osiedli pokazali niezwykły charakter, wielkie serce i to, że potrafią grać w piłkę, bo po kilku akcjach ręce same składały się do oklasków. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 6:6 i z pewnością należało do najbardziej emocjonującego spośród wszystkich meczów rozegranych w tej kolejce. W ostatnim pojedynku II ligi Famelowi nie przeszkodził nawet brak zmienników i po bardzo dobrej i efektownej grze pewnie pokonał młodych zawodników Baru Sami-Swoi, aplikując im 7 bramek, tracąc tylko 2. Formą strzelecką zaimponowali Mateusz Wojciechowski i Jacek Zarówny, obydwoje ustrzelili hat-tricka, a kapitan Famelu po dwóch kolejkach ma na swoim koncie już 8 goli.

Zmagania w I lidze rozpoczął mecz pomiędzy Last Pubem i Bystrzycą. Pod nieobecność Janusza Gancarczyka, sprawy w swoje ręcę wziął jego brat - Marek, strzelec 2 bramek. Dodatkowo po jednym trafieniu dołożyli Mateusz Gancarczyk i Paweł Skorupa, a samobój gracza Bystrzycy przypieczętował zwycięstwo podopiecznych Piotra Mijała. Honorowe trafienia dla "Wioski Cudów" zaliczyli Mateusz Żygadło i Robert Korczowski. Po nieudanej inauguracji widać, że Last Pub powoli się rozpędza i bez wątpienia będzie liczył się w walce o końcowy triumf. Najciekawszym, a zarazem najbardziej emocjonującym spokaniem tej kolejki w I lidze okazała się potyczka Weny z Mad-Budem. Pierwsza połowa to przysłowiowe badanie przeciwnika, obydwie drużyny grały bardzo ostrożnie i zachowawczo. Wielu kibicom zgromadzonym na trybunach mogło się wydawać, że jedna bramka może rozstrzygnąć losy meczu. Mad-Bud wyszedł na prowadzenie po golu Igora Janiuka i przez długi czas ma tablicy utrzymywał się wynik 1:0, aż w końcu o swoich strzeleckich umiejętnościach przypomniał sobie Jarosław Wejerowski, który zdobył dwie bramki i na niespełna 2 minuty przed końcowym gwizdkiem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Nie podłamało to jednak graczy z Marcinkowic, którzy zaraz po wznowieniu gry od środka doprowadzili do wyrównania za sprawą pięknej akcji Adriana Kolano i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. W ostatnim meczu I ligi Sed Met podejmował Viatelecome. Przed tym meczem statuetkę za najlepszego zawodnika pierwszej kolejki odebrał z rąk organizatorów Mateusz Szponar. Spotkanie od początku było bardzo wyrównane, ale to Viatelecome objęło prowadzenie po bramce Kirchnera i wynik 1:0 utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron czkawką odbił się na Via brak rezerwowych, gdyż kontuzji doznał jeden z jej graczy. Wtedy do głosu doszedł Sed Met, który po bramce Szponara poszedł za ciosem i zaaplikował drużynie ubranej w bordowe stroje jeszcze trzy gole (Szponar, Dołgan, Płomiński) tym samym w pełni wykorzystując osłabienie Viatelecome.

Następna kolejka odbędzie się 3 stycznia, a już teraz pragniemy życzyć Wszystkim Zdrowych, Wesołych i Spędzonych w Rodzinnym gronie Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego 2016 Roku!

II LIGA: 

Jagienka - Jimi Team 9:2
BRAMKI: Lucjan Zieliński 3, Łukasz Orzechowski 2, Sebastian Jankowski, Kasper Morawski, Maciej Sobota, Jakub Mańkowski - Wojciech Tomczyk, Jakub Tomczyk i Łukasz Machowski

Domaniów - Husaria Marcinkowice 2:0
BRAMKI: Michał Dziumakowski, bramka samobójcza.

M$ Biznes - Suwmiarka Godzikowice 4:2
BRAMKI: Bartosz Rudnicki - 2, Jacek Sorbian, bramka samobójcza - Maciej Stachowicz, Regimiusz Chowaniak.

Orzeł Święta Katarzyna - GTS Siechnice 5:2
BRAMKI: Andrzej Gniewkowski 2, Paweł Milewicz, Damian Nowak, Grzegorz Jeremczyk - Krzysztof Sawicki, bramka samobójcza.

Oleśnica Mała - Życie Osiedli 6:6
BRAMKI: Piotr Dewerenda 3, Łukasz Dewerenda 2, Rafał Kwapisz - Przemysław Lubecki 3, Jakub Kwieciński 2, Arkadiusz Kwieciński.

Famel Oława - Sami Swoi 7:2
BRAMKI: Jacek Zarówny 3, Mateusz Wojciechowski 3, Tomasz Stachowicz - Jakub Skorupa, Adrian Gelles

I LIGA: 

Last Pub - Bystrzyca-wioska cudów 5:2
BRAMKI: Marek Gancarczyk 2, Mateusz Gancarczyk, Paweł Skorupa, bramka samobójcza - Robert Korczowski, Mateusz Żygadło.

Wena Team - Mad-Bud Marcinkowice 2:2
BRAMKI: Jarosław Wejerowski 2 - Igor Janiuk, Adrian Kolano

Sed-Met - Viatelecome 4:1
BRAMKI: Mateusz Szponar 2, Kamil Dołgan, Bartłomiej Płomiński - Adam Kirchner.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości